• Dowiedzieliście się czegoś ciekawego o Lublinie? Że jest starszy niż sądzono? Że był większy? Zamożniejszy?
- Nasze znaleziska go nie postarzają, aczkolwiek dokładają nowy element do wiedzy o mieście, czyli cmentarz na obecnym pl. Łokietka. Wcześniej znaliśmy cmentarze na pl. Po Farze i przy Willowej. Ale to tylko komplikuje sprawę. Bo skoro istniał cmentarz i to tak rozległy...
• ... czyli od Ratusza dokąd?
- Do Krakowskiego Przedmieścia 12. Nie wiemy jak daleko biegł na północ i na południe, bo mamy tu zabudowę...
• ... której wtedy nie było.
- Tej zdecydowanie nie. Za to na pl. Litewskim mieliśmy obiekty z XII i XIII wieku, a za Ratuszem i przy Arkadach odkryto osady. Więc być może cmentarz był taką jednostką centralną, zwierającą to, co działo się po obydwu stronach rzek: Czechówki i Bystrzycy.
• Czyli kilka osad i jeden wspólny cmentarz?
- Być może tak. A być może były różne mniejsze ośrodki.
• Co nam daje wiedza o istnieniu cmentarza?
- Mamy już świat zmarłych i trzeba poszukać świata żywych. Czyli tych osad. Poza tą na Arkadach, po której widać, że jej mieszkańcy byli w jakiś sposób zorganizowani, trzeba pozbierać inne drobne punkty z różnych miejsc w Lublinie, w tym z dziedzińca Bramowej 2-8, gdzie też mamy obiekty sięgające od VIII wieku aż po XIV. Są także inne, pojedyncze obiekty datowane na ten okres. Mamy coraz więcej punktów zagęszczających mapę osadniczą Lublina. Kłopot jest tylko z ustaleniem, w jaki sposób ta przestrzeń była zorganizowana. Czy była to jedna wielka osada sięgająca od Sławinka po zbieg trzech rzek...